Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
78.00 km 0.00 km teren
02:42 h 28.89 km/h:
Maks. pr.:39.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Zwiedzania ciąg dlaszy

Piątek, 18 września 2009 • dodano: 18.09.2009 | Komentarze 1

Dzisiaj ruszyłem dalej pozwiedzać. Najpierw pojechałem do Kołakowa w gminie Dąbrówka, gdzie znajduje się kamień upamiętniający miejsce zrzutu w 1944r oddziałów Cichociemni.

Następnie na mojej drodze znajdowała się wieś Głuchy, gdzie położony jest dworek, w którym urodził się Cyprian Kamil Norwid.
Podobno wygląda tak, bo ja go nie widziałem.

Mnie udało się zobaczyć jedynie tyle.

Jakaś starsza Pani, która jechała na rowerze przy ogrodzeniu dworku, powiedziała mi: Pan wejdzie, Pani Karolina wpuści. Jednak nie chciałem ryzykować, widząc ostrzeżenia na tabliczkach, informujące o groźnych psach i zakazie zwiedzania.

Kolejnym miejscem, które dziś odwiedziłem jest stojący w lesie, pomiędzy Klembowem a Starym Kraszewem, pomnik upamiętniający walki w czasie powstania styczniowego.

Kiedy dojeżdżałem do tego miejsca, widziałem sarnę z młodymi, która na mój widok jednak uciekła. Nie zdążyłem sfotografować. Wyszło mi tylko tyle.

Zatem czas minął mi dziś dość szybko. Sam byłem zdziwiony, że zrobiłem tyle kilometrów i sam nie wiem kiedy. Ahhh, no i dziś minęło mi 6 tys. km w tym roku.
Trasa: Wołomin-Stary Kraszew-Radzymin-Zawady-Guzowatka-Kołaków-Józefów-Dąbrówka-Trojany-Głuchy-Dębinki-Kozły-Klembów-Stary Kraszew-Wołomin.
Temp:22-18°C
Wiatr (płn-wsch) trochę przeszkadzał, ale nie zwracałem dziś jakoś uwagi. Byłem zajęty poznawaniem nowych dróg.

Ps. Dowiedziałem się, że wspomniany dworek należy obecnie do córki Andrzeja Wajdy, Karoliny. Czytałem też w tym domku zginął w 1999r w niewyjaśnionych okolicznościach ojciec Agnieszki Frykowskiej "Frytki"..
Kategoria 50-100



Komentarze
Elżbieta | 20:06 piątek, 18 września 2009 | linkuj Dzięki ...to niezwykle fajne co robisz...odrobinkę też mogłam poczuć Twoje wyprawy....
Pozdrawiam....
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!