Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
75.34 km 0.00 km teren
02:38 h 28.61 km/h:
Maks. pr.:37.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Zachodni rządził...

Środa, 23 września 2009 • dodano: 23.09.2009 | Komentarze 1

Dziś wyruszyłem poszukać trasy w okolicy Międzylesia, którą zgubiłem kilka dni temu. Ruszyłem o 9 rano, było dziś o dziwo ciepło dość wcześnie. Jesień zapomniała przywitać chłodnym porankiem. Jedynie całkiem nieźle powiewało już z rana (zach). Dziś trasę znalazłem bez większego problemu. Pamiętałem co mówiła Pani sprzedawczyni:skręcić przy dwóch kamieniach. Po drodze podziwiałem krajobrazy wczesno jesienne.

Kiedy wydostałem się przez okoliczne wioski do trasy tłuszczowskiej, okazało się że do Tłuszcza mam 8 km. Więc skręciłem na Tłuszcz i pomknąłem do Wólki Kozłowskiej.
W Tłuszczu ktoś zatęsknił za Rio de Janeiro.

Jeszcze przed Wólką, natknąłem się w miejscowości Konary, na pomnik upamiętniający miejsce rozstrzeliwań ludności przez hitlerowców.

W Wólce pojechałem prosto na Dębinki ale po chwili zawróciłem, stwierdzając że będzie zbyt dużo przy takim wietrze i skierowałem się do Woli Rasztowskiej. I od tego czasu wiatr umilił mi życie tak, że czasami kręciłem 23 km/h. Kiedy dojechałem do domu, byłem zdziwiony, że mi jakoś tych kilometrów mało wyszło. Szykowałem się na więcej.
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Międzyleś-Jaźwie-Tłuszcz-Wólka Kozłowska-Wola Rasztowska-Wołomin.
Temp: 16-20°C
Zdjęcia później
Kategoria 50-100



Komentarze
sebula
| 19:52 środa, 23 września 2009 | linkuj Oj wiatr dzisiaj dawał w kość nieźle... Cóż, jesień już, w pogodzie też się robi... Jak się ostro wytrenujesz to pod wiatr będziesz zacinał około 30 km/h :) A wiało dzisiaj ładnie, bo mi samochód chciało zwiać z drogi :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!