Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
42.01 km 0.00 km teren
01:28 h 28.64 km/h:
Maks. pr.:35.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Nareszcie się ruszyłem...

Wtorek, 6 października 2009 • dodano: 06.10.2009 | Komentarze 3

No właśnie, nareszcie. Przestało wiać i zrobiło się trochę cieplej, więc wykorzystałem. Ciężko mi się jakoś jechało po tej prawie dziesięciodniowej przerwie. Nogi jakoś protestowały, ale rundka wykonana.
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Majdan-Wołomin.
Na trasie Poświętne-Wołomin, w miejscu gdzie asfalt był w tragicznym stanie, jest nowy.
Temp:15°C


Typowo jesiennie
Kategoria 0-50



Komentarze
sebula
| 21:51 wtorek, 6 października 2009 | linkuj Ja dwóch poważnych - znaczy się dobrze jadących z naprzeciwka i mnóstwo wykorzystujących rower do podróżowania z oszałamiającą prędkością max 12 km/h :)
Isgenaroth
| 16:33 wtorek, 6 października 2009 | linkuj Ja jechałem wcześniej, ok. 11:30. Już kiedyś pisałem jak to jest z tymi spotkaniami na trasach. Przeważnie wszyscy jadą w przeciwną stroną albo jak dziś w innych porach. A dziś nie mijałem żadnego bikera.
sebula
| 15:05 wtorek, 6 października 2009 | linkuj Od Majdanu do Zabrańca jechaliśmy tą samą drogą, ech, że się nie da na siebie wpaść :) Ja tam pomykałem około 14:30
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!