Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
57.82 km 0.00 km teren
02:03 h 28.20 km/h:
Maks. pr.:38.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Świąteczna 50-tka

Niedziela, 4 kwietnia 2010 • dodano: 04.04.2010 | Komentarze 5

Dziś należało wykorzystać kolejny ładny dzień i po obleganiu świątecznego stołu, wyruszyć w trasę. Wiatr (płd-wsch) powiewał dziś całkiem nieźle i przez jakiś czas "umilał" mi życie. Dziś zwiększyłem dystans i przejechałem prawie całą standardową ubiegłoroczną trasę. W Dąbrowicy spotkałem dwie ptasie rodzinki.


Druga kaczuszka jest mało widoczna, ale można mi wierzyć na słowo, że są dwie. Akurat zanurkowała kiedy zrobiłem zdjęcie.
W Starym Kraszewie zatrzymałem się na złapanie oddechu na mostku i postanowiłem sfotografować rozlewisko.

Dziś zatem kolejny dobry dzień do jazdy. Wiatr, o którym wspomniałem trochę przeszkadzał, ale cóż tam. Przynajmniej nie było dziś zimno.
Trasa: Wołomin-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Międzyleś-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-Wołomin Słoneczna-Wołomin.
Temp:18-16°C
Godzina:16:10-18:10
Kategoria 50-100



Komentarze
Isgenaroth
| 16:32 wtorek, 6 kwietnia 2010 | linkuj Nie sugerujecie chyba, że moja średnia to jakaś lipa ?? !! :) Widocznie godziny na rowerze przed telewizorem się przydały.
sebula
| 21:19 poniedziałek, 5 kwietnia 2010 | linkuj No to rozumiem, u nas to był kompromis - ja miałem wolne 10 - 14, kamil 11 - 14 a Raku 10 - 13 i z tego wyszło 11 - 14 :)

No i Marcin zwrócił uwagę na to co już dawno budził podziw - średnie wychodzą Tobie niemal wyścigowe. Ja mimo tego, że jeżdżę na szosie nie jestem w stanie takiej wykręcić (może dlatego, że ważę swoje 94 kg)
marcint
| 18:55 poniedziałek, 5 kwietnia 2010 | linkuj Masz imponujące średnie jak na początek sezonu, teraz ja powoziłbym sie za Tobą. Gratuluje:)
Isgenaroth
| 06:38 poniedziałek, 5 kwietnia 2010 | linkuj Około południa to jeszcze wchłaniałem kalorie.
sebula
| 21:58 niedziela, 4 kwietnia 2010 | linkuj Jakbyś jechał około południa to byśmy się spotkali zapewne :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!