Rowerowe przypadki

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

odwiedzone gminy

Znajomi

wszyscy znajomi(15)

Moje rowery

Wykres roczny

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:

68.11 km 0.00 km teren

02:21 h 28.98 km/h:

Maks. pr.:46.90 km/h

Temperatura:

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Czarny

Wiosna, wiosna...

Niedziela, 14 listopada 2010 • dodano: 14.11.2010 | Komentarze 4

Po dwóch, czy tam trzech okropnych, ulewnych dniach, nastąpiło właściwie coś nieoczekiwanego. Dzisiejsza pogoda mianowicie, zaskoczyła chyba nie tylko mnie. Rano umówiłem się z Piotrkiem na godz. 12:00, chciałem aby słońce i wiaterek osuszyły jezdnie. Nie udało się do końca i trochę dziś było mokro, ale wiosenna pogoda rekompensowała te niedogodności.
Na początek narzuciliśmy dość ostre tempo, co pod koniec się trochę zemściło, bo wiatr nie chciał już współpracować. Nie pamiętam kiedy ostatnio, skatowałem sobie nogi, jak dziś. Wiatr niby slaby, ale dawał całkiem nieźle popalić a brak codziennych treningów w plenerze, jest odczuwalny. Planowałem lekko mniejszy dystans, ale żal było zmarnować takiej okazji.
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Wołomin-Czarna-Radzymin-Wiktorów-Stary Kraszew-Wola Rasztowska-Roszczep-Wólka Kozłowska-Tłuszcz-Miąse-Karolew-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin
Temp: 15°C
Wiatr: płd. 4m/s
Czas: 11:35-14:07
Dziś znowu najechaliśmy na wypadek z udziałem rowerzysty. Dla niego zakończyło się to źle. Leżał już w czarnym worku, kiedy mijaliśmy miejsce zdarzenia. Było to na skrzyżowaniu w Woli Rasztowskiej. Coś ostatnio za często oglądamy takie zdarzenia.

Kategoria 50-100

Komentarze

glazer3110 | 15:31 poniedziałek, 15 listopada 2010 | linkuj pogoda jak ta w piosence wiosna wiosna, wiosna ach to ty.

Isgenaroth | 19:14 niedziela, 14 listopada 2010 | linkuj Ja tam telewizorni nie oglądam. Nawet gdyby mówili, że będzie ciepło, to wiosny się nie spodziewałem.

vortac | 15:10 niedziela, 14 listopada 2010 | linkuj Zaskoczyła dzisiejsza pogoda? Przecież trąbili w prognozie, że tak ma być. :P No to teraz pucujemy rowerki, pucujemy... :)

raq23 | 14:08 niedziela, 14 listopada 2010 | linkuj Coś złego się dzieje jak widać. Być może to sprawa wiatru? Nie raz się zdarzało, że wiatr był tak silny że przewracało rowerem na boki. [*] A u nas pogoda jak nigdy. Słońce zaglądało do okna od samego rana i utrzymało się do teraz. Wiatr wyglądał z pozoru cichy, ale "Cicha woda brzegi rwie". Zza okna wszystko wygląda fajnie :)
Pozdrawiam i gratuluję średniej :)

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!