Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
33.12 km 0.00 km teren
01:05 h 30.57 km/h:
Maks. pr.:40.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Na Piotrkowych skrzydłach

Poniedziałek, 7 marca 2011 • dodano: 07.03.2011 | Komentarze 1

Jak wiadomo, dwa dni bez roweru powoduje frustrację i ciężki rozstrój nerwowy. Takie dwa dni już mi minęły, więc dziś cały dzień w pracy kombinowałem czy zdążę wrócić do domu w miarę wcześnie aby jeszcze pojechać choć małe kółko. W trakcie drogi powrotnej z roboty, denerwowałem się cały czas na kierowcę autobusu, wsiadających i wysiadających pasażerów. Autobus wlókł się niemiłosiernie. Aby nikogo w trakcie drogi nie zamordować, korespondowałem sobie z Piotrkiem SMS-owo. W trakcie owej korespondencji, Piotrek wyraził chęć wspólnego pokręcenia. Motywowały go dodatkowo do wcześniejszego wyjścia z pracy, zakupy w postaci nowej kierownicy i lemondki. Jak to wszystko zamontuje na rowerze, to go nie dogonię.
Spotkaliśmy się u mnie ok. 16:30 z zamiarem wykręcenia jakiejś godziny. Później już robi się ciemno. Słoneczko ładnie przyświecało, choć zbliżało się już do widnokręgu. Było jeszcze w miarę ciepło.
Od samego początku Piotrek narzucił takie tempo, że po niedługim czasie zacząłem trochę niedomagać. Cały dzień w pracy na nogach robi swoje. A on dziś był jak chart, nie zwalniał. Do Poświętnego wykręciłem średnią 32 km/h. Potem się zbuntowałem i nie było już tak szybko, choć tempo w miarę mocne i tak trzymaliśmy cały czas. Kiedy słoneczko schowało się już prawie całe, zrobiło się zimnawo, ale wtedy było już blisko do domu.
Jutro wolne od pracy, zastanawiam się co wymyślić.
Trasa: Wołomin-Majdan-Ręczaje Polskie-Poświętne-Zabraniec-Majdan-Wołomin
Temp: 0°C
Wiatr: zach. 2m/s
Czas: 16:30-17:35
Na jakąś niedługą przyszłość, chodzi mi po głowie wyjazd do Lublina. Muszę to rozważyć.
Kategoria 0-50



Komentarze
sikor4fun-remove
| 19:56 poniedziałek, 7 marca 2011 | linkuj Dzień się robi dłuższy i będzie lepiej :] Niech przychodzi ta Wiosna, a potem LATO !! i długie dystanse :] Pozdrawiam !
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!