Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
66.72 km 0.00 km teren
02:14 h 29.87 km/h:
Maks. pr.:39.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Miłe listopada początki

Wtorek, 1 listopada 2011 • dodano: 01.11.2011 | Komentarze 4

Patrząc na zeszłoroczny wpis z pierwszego listopada, jestem pod wrażeniem. Miałem siłę i chęci na setkę. Nie wiem jak dziś byłoby gdybym miał jechać stówę. Jakoś tak nie mam zbytnio ochoty na takie dystanse. Dziś miało być troszkę krócej, ale dałem się namówić na Kuligów. Jechało się dość dobrze i nie żałuję, że dałem się namówić. Pomimo wzmożonego w tym dniu ruchu, na terenach przy Bugu, cisza i spokój. Jak makiem zasiał. Aż miło się jedzie.
Temp: 11°C
Wiatr: płd-wsch. 2-3m/s
Czas: 11:50-14:05
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Wołomin-Czarna-Radzymin-Ruda-Stare Załubice-Kuligów-Dąbrówka-Chruściele-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Kategoria 50-100



Komentarze
eliza
| 08:24 sobota, 5 listopada 2011 | linkuj ja od kilku sezonów jeżdżę wieczorami, krótkie to są trasy ale zdecydowanie wolę tę opcję niż trenażer. Porządna lampka i porządne opony i jest naprawdę fajnie. Spróbuj:)
Isgenaroth
| 06:32 środa, 2 listopada 2011 | linkuj eliza W tym problem, że po przestawieniu czasu, naj azdę po robocie brakuje już światła dziennego. Zostają tylko praktycznie weekendy. Oczywiście będę próbował, nie mam zamiaru spocząć na laurach. A to, że marudzę, to już taki mój urok. Wracając do sprawy wiatru, to bardziej wył w uszach pod czapeczką, pęd powietrza.
eliza
| 21:15 wtorek, 1 listopada 2011 | linkuj ja myślę, że powinieneś jednak rozważyć target 15,000. Mając cel łatwiej się kręci. Mozesz mi wierzyć, metoda sprawdzona:))
RamzyY
| 13:53 wtorek, 1 listopada 2011 | linkuj mnie zniechęcił dzisiejszy ruch, więc jutro rozkminię jakąś trasę, po które założę łańcuch nr. 2(~450km/łańcuch). Jutro ostatni dzień wolny od szkoły ;/
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!