Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Rower treningowy

Dystans całkowity:b.d.
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:27.20 km/h
Suma kalorii:6613 kcal
Liczba aktywności:0
Średnio na aktywność:0.00 km
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening domowy

Sobota, 8 stycznia 2011 • dodano: 08.01.2011 | Komentarze 2

Dziś bardziej popołudniowo, a to z powodu zakupów, na które wyruszyłem z Piotrkiem. Pomyślałem sobie, że skoro sezon wyprzedaży, to może się uda kupić jakiś ciuch rowerowy taniej. I kiedy już bez niczego mieliśmy wracać, udało się trafić spodnie ocieplane za ładną cenę. Po powrocie z zakupów, od razu wskoczyłem na rowerek, ale dziś zdecydowanie słabiej niż wczoraj.
Ds: 14,06 km
TM: 0:42 min
Kal: 211
Pr. śr. 20,09 km/h
5x60 przysiady
5x40 hantle

I dziwności z moją wagą. Dziś 1 kg więcej niż wczoraj.
Przed i po treningu 75,7 kg. Nie bardzo rozumiem te skoki wagi. No chyba, że większe śniadanie miało wpływ na tę rozbieżność.
Kategoria Rower treningowy


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening domowy - porannie

Piątek, 7 stycznia 2011 • dodano: 07.01.2011 | Komentarze 0

Dziś trochę mocniej przycisnąłem i starałem się nie schodzić poniżej 20 km/h w czasie treningu. Jak widać prędkość średnia wyszła całkiem niezła.
Mam trochę problemów z zakupem widelca do swojego Czarnulka. Nigdzie obecnie nie mogę dostać Accenta trekingowego ze stali 1-1/8 w kolorze czarnym. Wszyscy mówią, że trzeba odczekać z miesiąc i powinny się pojawić. Mam nadzieję, bo to sporo zmieni w moim rowerku.
Ds: 14,28 km
TM: 0:42 min
Kal: 214
Pr. śr. 20,40 km/h
5x60 przysiady
5x40 hantle

Waga przed treningiem: 74,7 kg
Waga po treningu: 74,3 kg
Chyba troszkę mi się przytyło :)
Kategoria Rower treningowy


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening domowy - porannie

Czwartek, 6 stycznia 2011 • dodano: 06.01.2011 | Komentarze 2

Po dwudniowym odpoczynku, wracam do treningów, z nowym planem. Zamierzam teraz do czasu zakończenia treningów domowych, sukcesywnie zwiększać czas treningu. Podobno ma to przynieść efekt. Zaczynam od dziś, zatem 42 minuty.
Ds: 13,99 km
TM: 0:42 min
Kal: 210
Pr. śr. 19,99 km/h
5x60 przysiady
5x40 hantle
Kategoria Rower treningowy


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening domowy - wieczorowo

Poniedziałek, 3 stycznia 2011 • dodano: 03.01.2011 | Komentarze 0

Kolejny dzień treningu, jakiś ciężki dziś był. Trochę pozmieniałem, gdyż najpierw zrobiłem ćwiczenia wzmacniające a potem dopiero rowerek. Teraz nie wiem czy ciężko było, gdyż mam nogi zmęczone po całym dniu w pracy, czy ćwiczeniami przed wejściem na rowerek. Zobaczymy innym razem
Ds: 13,22 km
TM: 0:40 min
Kal: 198
Pr. śr. 19,83 km/h
4x60 przysiady
2x30 hantle
3x40 hantle

Nastąpiła lekka zmiana ćwiczeń z hantlami. Okazała się, że to co ja z nimi robię to totalne badziewie. teraz podobno robię to bardziej profesjonalnie i dlatego zmniejszona jest ilość, na tyle ile daje radę.
Kategoria Rower treningowy


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening domowy - wieczorowo

Niedziela, 2 stycznia 2011 • dodano: 02.01.2011 | Komentarze 3

Pełen obaw siadałem dziś na rowerek. W ogóle miałem myśli żeby dziś zrezygnować i zrobić sobie wreszcie większy odpoczynek. A to wszystko za sprawą wczorajszego skatowania tyłka. Jednak na rowerek wlazłem i wcale nie było tak strasznie. Przy znacznym skróceniu dystansu, czyli powrót do normalnego czasu treningu, dupa nie boli. Odpuściłem tylko całkiem ćwiczenia. Wrócę jednak do nich, wrócę.
Zastanawiam się tylko, kto projektował siodełko w moim katorżniczym urządzeniu. Na pewno nie jest ono zaprojektowane z myślą o dłuższych treningach.
Ds: 13,23 km
TM: 0:40 min
Kal: 198
Pr. śr. 19,85 km/h
Kategoria Rower treningowy


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Rozpoczęcie sezonu 2011

Sobota, 1 stycznia 2011 • dodano: 01.01.2011 | Komentarze 2

Zachęcony Nowym Rokiem, nowym sezonem oraz ostatnim Piotrkowym wyczynem, postanowiłem spróbować i ja dłuższej jazdy na moim domowym rowerku. Tym bardziej, że przygotowując się do mojego założenia na sezon 2011, potrzeba mi tzw. odporności psychicznej związanej z dłuższym przebywaniem na rowerze. Fakt, że w plenerze jest inaczej i 12 godzin to nie półtorej godziny, które pokonałem dziś. Jednak uważam, że coś to daje. Jazda domowa jest znacznie nudniejsza i wrażenie się wtedy potęguje. Zdecydowanie dałbym radę więcej, nie pozwoliło mi na to niestety siodełko mojego dziwoląga. Zmasakrowałem sobie mięśnie na tyłku, odczuję to zapewne przez jakiś czas. Utrzymałem ładne tempo podczas tego treningu, no i nie umarłem z nudów, oglądając jakiś tam stary film, typu zabili go i uciekł.
Zatem sezon 2011 został rozpoczęty rekordem. Pozostaje tylko czekać kiedy na batonie rowerowym 2011 pojawią się pierwsze słupki. Najgorsze, że to jeszcze tyle czasu. Ale cóż, trzeba czekać.
Ds: 32,08 km
TM: 1:40 min
Kal: 481
Pr. śr. 19,25 km/h

Na resztę moich ćwiczeń, nie miałem dziś siły ani większej ochoty. Może wieczorem jak tyłek pozwoli.
Kategoria Rower treningowy


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening domowy - zakończenie sezonu 2010

Czwartek, 30 grudnia 2010 • dodano: 30.12.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj znowu udało mi się przycisnąć mocniej a to za sprawą repertuaru, czyli koncert Whitin Temptation. Rekordu żadnego nie było, ale nogi swoje odczuły. Ogłaszam przerwę !!
Ds: 14,20 km
TM: 0:42 min
Kal: 213
Pr. śr. 20,29 km/h
3x60 przysiady
4x50 hantle
Kategoria Rower treningowy


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening domowy - wieczorowo

Środa, 29 grudnia 2010 • dodano: 29.12.2010 | Komentarze 0

Jakoś ciężko mi było dziś. Jeszcze jutrzejszy trening i zdecydowanie dwa dni wolnego zrobię. Rower śni mi się już nocami, właściwie to wycieczki rowerowe, a to jeszcze tyle czasu do takich wyjazdów.
Ds: 13,06 km
TM: 0:40 min
Kal: 196
Pr. śr. 19,59 km/h
3x60 przysiady
4x50 hantle
Kategoria Rower treningowy


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trening domowy - wieczorowo

Wtorek, 28 grudnia 2010 • dodano: 28.12.2010 | Komentarze 0

Dziś miało być wolne od treningu. Po przyjściu z pracy (nie nażarłem się) troszkę się ponudziłem, więc postanowiłem ruszyć. Tym bardziej, że kilogramy trzeba zrzucić. Zresztą zrobiłem to zgodnie z dewizą jak się nudzisz to wsiadaj na rower.
Ds: 13,16 km
TM: 0:40 min
Kal: 197
Pr. śr. 19,74 km/h
3x60 przysiady
4x50 hantle
Kategoria Rower treningowy


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

A ja nie mam siły już jeść

Niedziela, 26 grudnia 2010 • dodano: 26.12.2010 | Komentarze 3

Mam tylko nadzieję, że waga się zepsuła, bo dziś ok. 15:00 wskazywała u mnie 78 kg, gdzie normalnie ważę 72 kg. Jednak jeść jak chora krowa, nie jest całkiem zdrowo, zatem na trening czas. Mam nadzieję, że waga wróci do normy w kilka dni.
Ds: 13,08 km
TM: 0:40 min
Kal: 196
Pr. śr. 19,62 km/h
3x60 przysiady
4x50 hantle

Dziś zanim ruszyłem, zadbałem w końcu o mój rowerek treningowy. Nasmarowałem go w końcu. teraz pięknie śmierdzi olejem do łańcucha w całym domu.
Kategoria Rower treningowy