Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

50-100

Dystans całkowity:23278.68 km (w terenie 6.00 km; 0.03%)
Czas w ruchu:776:45
Średnia prędkość:29.97 km/h
Maksymalna prędkość:57.39 km/h
Suma podjazdów:30 m
Suma kalorii:1664 kcal
Liczba aktywności:351
Średnio na aktywność:66.32 km i 2h 12m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
56.09 km 0.00 km teren
01:46 h 31.75 km/h:
Maks. pr.:47.11 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Poszukiwania źródła stuków ciąg dalszy

Wtorek, 31 maja 2011 • dodano: 31.05.2011 | Komentarze 7

Po przyjeździe z roboty, biegiem się przebieram i ruszam do Piotrka. U niego dokręcamy co możliwe w rowerze i ruszamy na kolejne testy. Na początku nic nie słychać i sam nie wiem czy to wina huczącego nieustanie w uszach wiatru, czy stukanie w początkowej fazie jazdy jest niesłyszalne. Po jakimś czasie wszystko wraca do normy i stuki puki słychać już normalnie. Nieraz przestaje, kiedy naciskam mocniej na pedały, nasila się. Nie ma pojęcia o co chodzi. Dziś jeszcze zmienię w nim pedały i zrobię kolejny test. Jeśli to nie pomoże, rower jedzie do serwisu. Niech go rozbierają i składają od nowa.
Dzisiejsza jazda to walka z wiatrem,a le też mocne tempo. Po drodze dwie osoby próbowały podczepić się na koło, kolarz na Bianchi i jakaś Pani bikerka na góralu. Bikerka wytrzymała dłużej niż szosowiec.
Jazda w wietrze na tym rowerze to zupełnie co innego niż na Czarnym. Aż tak bardzo ten wiatr nie przeszkadza.
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Laskowizna-Karolew-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Temp: 30-25°C
Wiatr: płd-wsch 6-4m/s
Czas: 17:20-19:10
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
85.71 km 0.00 km teren
02:46 h 30.98 km/h:
Maks. pr.:42.27 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jazda cajmerska

Poniedziałek, 30 maja 2011 • dodano: 30.05.2011 | Komentarze 9

No takiej lipy jeśli chodzi o jazdę to ja dawno nie odstawiałem. Wyjechałem dziś o beznadziejnej porze. Ranek miałem praktycznie cały zajęty i mogłem wsiąść na rower dopiero przed godzina jedenastą. Biorąc pod uwagę dzisiejsze temperatury, jedenasta to późna godzina. Wymyśliłem sobie, że przez Poświętne skoczą do Stanisławowa, a dalej trasą na Węgrów, ponownie odwiedzę zamek w Liwie. W drodze do Poświętnego usłyszałem, że rower wydaje z siebie jakieś dziwne stuki, które coraz bardziej się nasilały. Kilka razy się zatrzymywałem i sprawdzałem co może być przyczyną, ale nic nie mogłem wypatrzyć. Postanowiłem zrobić więc rundę standardową i wrócić do Wołomina, do Świata Rowerów, aby poradzić się fachowców. Im bliżej byłem serwisu, tym mniej dolegliwości były słyszalne. Kiedy na rower wsiadł człowiek mający wypowiedzieć się na temat bolączki, okazało się, że nic się nie dzieje i nie słychać żadnych stuków. Wsiadłem więc znowu na rower i ruszyłem, nasłuchując czy te stukanie się powtórzy. No i faktycznie ustało. od czasu do czasu słyszałem pojedyncze stuknięcie ale nie było to, to co wcześniej. Do chwili obecnej nie ma pojęcia co może być przyczyną. Wpadłem na pomysł, że pedały mogą być za słabo dokręcone a druga sprawa, rozregulowana już przerzutka przednia, może wydawać z siebie jakieś odgłosy. Przerzutka przednia faktycznie jest rozregulowana, bo od nowości chyba nikt jej porządnie nie wyregulował. Regulacja w rowerze, chyba nie jest mocną stroną sklepu sprzedającego tę markę. Trzeba będzie jak najszybciej udać się na pierwszy przegląd. Dalej walcząc z dzisiejszym super wiatrem, skoczyłem do Piotrka do roboty, gdzie chwile pogadaliśmy. Potem miałem zamiar pojechać jeszcze do Nieporętu. Kiedy wjechałem na trasę nieporęcką, to wiatr i ruch samochodowy, skutecznie ostudziły moje zapędy. Wcześniej więc zjechałem z trasy i pojechałem do Radzymina, co znacznie skróciło (na szczęście) siłowanie się z wiatrem. Miałem w planach zrobienie dziś kolejnej setki, ale nie wyszło. Dobre i tyle.
Trasa: Wołomin-Majdan-Ręczaje Polskie-Poświętne-Międzyleś-Tuł-Stare Grabie-Zagościeniec-Wołomin Słoneczna-Wołomin-Majdan-Leśniakowizna-Ossów-Kobyłka-Zielonka-Marki-Słupno-Radzymin-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Temp: podobno 25°C ale termometr w liczniku rowerowym pokazywał 32,5°C
Wiatr: płd-wsch. 5-6m/s
Czas: 10:40-13:50
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
58.69 km 0.00 km teren
01:55 h 30.62 km/h:
Maks. pr.:38.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Czwartkowe popołudnie

Czwartek, 26 maja 2011 • dodano: 26.05.2011 | Komentarze 3

Po wczorajszym zaplanowanym wolnym dniu, dziś należało ruszyć tyłek. Trening po robocie zaliczony. Przygotowania do soboty właściwie zakończone, jeszcze tylko konserwacja roweru i można ruszać.
Dziś standardowa trasa, taka do znudzenia. Wiatr się nasilił i momentami się nie chciało z nim walczyć. Oby w sobotę było go mniej.
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Ręczaje Polskie-Poświętne-Międzyleś-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Temp: 18°C
Wiatr: płd-wsch. 5m/s
Czas: 17:00-19:00
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
62.91 km 0.00 km teren
02:03 h 30.69 km/h:
Maks. pr.:40.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Porobotny lans

Wtorek, 24 maja 2011 • dodano: 24.05.2011 | Komentarze 4

Sam nie wiedziałem czy mam dziś ruszać tyłek, czy dalej poodpoczywać, tym bardziej, że w robocie znowu natyrałem się jak wół. Jednak po kontakcie z Piotrkiem, postanowiłem, że jednak się ruszę. Nastawiałem się dziś i właściwie w tym tygodniu, bardziej na jazdę lansowo-barową. Niech sobie nóżki odpoczywają i przygotowują się na sobotę. (Mam nadzieję, że pogoda nie pokrzyżuje planów). Zatem dziś odbywało się bez szaleństw, ale i tak nogi omdlewały mi trochę a kiedy zaczęliśmy jechać pod wiatr, który dziś podmuchiwał mocniej, mina mi lekko zrzedła.
A roweru, żesz w mordę mać dalej nie ma. Rzekomo ma być jutro. ZOBACZYMY !!
Trasa: Wołomin-Majdan-Ręczaje Polskie-Poświętne-Międzyleś-Jaźwie-Miąse-Tłuszcz-Wólka Kozłowska-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-WOłomin Słoneczna-Wołomin
Temp: 23-20°C
Wiatr: początkowo płd. 3m/s, potem zmienił się na płn-zach. 5m/s
Czas: 16:55-19:00
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
72.39 km 0.00 km teren
02:22 h 30.59 km/h:
Maks. pr.:46.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Bez chęci i przekonania

Piątek, 20 maja 2011 • dodano: 20.05.2011 | Komentarze 4

Gdyby nie fakt, że jutro pewnie będzie padać (bo to już norma w weekend), to raczej dziś nie wyjechałbym wcale. Jestem po prostu zmęczony i żadnych chęci dziś na jazdę za bardzo nie miałem. Ale pomyślałem też, że szkoda pogody marnować i zdecydowałem, że jednak coś przed robotą wykręcę. I pomimo braku tych chęci, wyszło całkiem nieźle jak na trening przed pracą. W robocie będę narzekał na bolące nogi. W drodze powrotnej wiatr mnie zniechęcił całkowicie i nie jechało mi się dobrze.
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Międzyleś-Jaźwie-Tył-Tłuszcz-Wólka Kozłowska-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Temp: 18-24°C
Wiatr: płn-zach. 3-4m/s
Czas: 7:25-9:47
A nowego roweru dalej nie maaaaa!!! Nosz kur.... Ile można czekać?
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
51.55 km 0.00 km teren
01:42 h 30.32 km/h:
Maks. pr.:36.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Dawno nie wiało

Czwartek, 19 maja 2011 • dodano: 19.05.2011 | Komentarze 4

W związku z tym, że zbliża się weekend a ja mam wolne od roboty, to wedle wszelkich prawideł, powinna zepsuć się pogoda. Dziś już zaczęło wiać, więc wszystko jest na dobrej drodze. Zastanawiałem się dziś po drodze, czy nie olać tych wolnych weekendów i nie brać sobie wolnego w tygodniu, ale to chyba jednak nie ma reguły. A z drugiej strony, zawsze lepiej jest w sobotę czy niedzielę posiedzieć w domku a nie użerać się w robocie.
Dziś jakoś krócej pojechałem przed wyjściem na drugą zmianę. Lepiej mi się jechało niż wczoraj. Piotrek, któregoś dnia wspominał o syndromie dnia wolnego i tak to chyba jest, że lepiej się jeździ kilka dni pod rząd niż jak się zrobi wolne. Coś w tym pewnie jest.
Trasa: Wołomin-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Międzyleś-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Temp: 16-22°C
Wiatr: płd-wsch. 4m/s
Czas: 7:40-9:22
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
64.41 km 0.00 km teren
02:03 h 31.42 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Trening po robocie

Środa, 18 maja 2011 • dodano: 18.05.2011 | Komentarze 2

Nareszcie nadeszła normalniejsza pogoda. Po powrocie z pracy moje nogi krzyczały: NIEEEE, NIE NA ROWER. MY CHCEMY LEŻEĆ. Kiedy wychodzę z roboty, usypiam natychmiast w trakcie drogi powrotnej. Pomimo tego że się przekimam, nogi bolą mnie jakby mi je rozdzierali. Tak samo było i dziś. Jednak stwierdziłem, że lenistwu się nie dam i pojechałem. Piotrek musiał zostać dłużej w robocie, więc ruszyłem sam. Po około 15 km zadzwonił do mnie, że już może jechać, ale nie szło już za bardzo się spotkać. Prawa noga, miała prawie całą drogę problemy, właściwie to mięsień prawego uda. Stwierdziłem jednak, że będę twardy i polecę sobie ponad 6 dyszek, co też uczyniłem.
Trasa: Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Radzymin-Wiktorów-Stary Kraszew-Wola Rasztowska-Wólka Kozłowska-Tłuszcz-Miąse-Karolew-Laskowizna-Poświętne-Ręczaje Polskie-Majdan-Wołomin
Temp: 22-19°C
Wiatr: płn-zach 2m/s
Czas: 16:40-18:45
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
62.97 km 0.00 km teren
02:06 h 29.99 km/h:
Maks. pr.:36.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Niedzielnie i odpoczynkowo

Niedziela, 15 maja 2011 • dodano: 15.05.2011 | Komentarze 0

Analizując wczoraj prognozę pogody, stwierdziłem, że jeśli nie wyjadę rano, niedzielę będzie można zaliczyć do straconych. Według meteorologów, od godziny dziesiątej miał padać deszcz (ciekaw czy się sprawdzi?). Wstałem raniutko o szóstej, szybko zerknąłem za okno - nie pada, więc jadę. O godzinie 6:45 już siedziałem na siodełku. Pierwsze wrażenie było takie, że za lekko się ubrałem, było dość chłodno. Rozgrzałem się jednak szybko. Co chwila rozglądałem się dookoła, sprawdzając stan zachmurzenia, a chmurki krążyły cały czas. Nawet w pewnej chwili spadło kilka kropli deszczu i zastanawiałem się czy nie zawrócić, jednak wytrwałem. Im dłużej jechałem, tym robiło się zimniej. (nie wiem czemu, bo stwierdziłem po powrocie do domu, że temperatura podniosła się o cztery °C}. Lubię takie wczesne wyjazdy, szczególnie w niedzielę. Na ulicach jest tak znikomy ruch, że aż miło się jedzie. Dzisiaj poczucie radości, obniżał oczywiście ukochany wiatr, który standardowo wył w uszach jak potępiony.
Po wczorajszym wieczornym szaleństwie, dziś całkiem spokojnie i tak żeby się nie męczyć.
Trasa: Wołomin-Wołomin Słoneczna-Majdan-Ręczaje Polskie-Poświętne-Jażwie-Miąse-Tłuszcz-Wólka Kozłowska-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Temp: 12-16°C
Wiatr: płd-wsch. 3-4m/s
Czas: 6:45-8:51
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
57.96 km 0.00 km teren
01:51 h 31.33 km/h:
Maks. pr.:43.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Odpoczynek? Innym razem

Czwartek, 12 maja 2011 • dodano: 12.05.2011 | Komentarze 6

Przeglądają prognozę pogody na najbliższe dni (min. weekend) stwierdziłem, iż może ona popsuć się na tyle, że szkoda odpuszczać dzisiejszego pięknego dnia. Miałem odpoczywać, ale żal takiej super pogody. No i skoczyłem na rundkę przed robotą. Wiatr trochę dziś przeszkadzał, ale ja też nie oszczędzałem swoich nóg. Ogólnie bardzo dobrze się jechało. Pierwszy raz od jakiegoś, dłuższego już czasu, kiedy jeździłem w godzinach rannych, spotkałem rowerzystów. Dziś aż trzech na "szoskach".
Wybrałem się dziś dość wcześnie, bo już o 7:30. Po drodze zastanawiałem się, czy w związku z tym nie dołożyć paru kilometrów do swojej rundy, ale zrezygnowałem w końcu.
Nie mogę się już doczekać na nowy rower, a to jeszcze tyle czasu !!
Trasa: Wołomin-Majdan-Ręczaje Polskie-Poświętne-Międzyleś-Jaźwie-Kury-Miąse-Karolew-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Temp: 15-22°C
Wiatr: płd. 3m/s
Czas: 7:30-9:21
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
60.65 km 0.00 km teren
01:58 h 30.84 km/h:
Maks. pr.:37.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Trening przed robotą

Środa, 11 maja 2011 • dodano: 11.05.2011 | Komentarze 0

Kolejny poranny trening przed robotą. Miało być dziś krócej i znacznie wolniej a niechcący wyszło, to co wyszło. Jechało się dobrze, większość drogi zajęło mi rozmyślanie o nowym zakupie. Czy będę z niego zadowolony, jak szybko opanuję jazdę na "szosie"? I inne dylematy człowieka, który nigdy nie jechał, baaaa nie siedział na rowerze szosowym. Bo pierwszy raz siedziałem na takim sprzęcie, w sklepie, w chwili kiedy mierzyliśmy rozmiar ramy. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, a nawet bardzo dobrze. Już nie mogę się doczekać. Jutro chyba zrobię sobie wolne, trochę mam umęczone nogi.
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Ręczaje Polskie-Poświętne-Laskowizna-Karolew-Tuł-Ostrówek-Klembów-Krusze-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Temp: 14-20°C
Wiatr: wsch. 2m/s
Czas: 7:55-9:55
Kategoria 50-100