Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

0-50

Dystans całkowity:12602.17 km (w terenie 44.00 km; 0.35%)
Czas w ruchu:436:36
Średnia prędkość:28.86 km/h
Maksymalna prędkość:53.51 km/h
Suma podjazdów:20 m
Liczba aktywności:344
Średnio na aktywność:36.63 km i 1h 16m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
31.86 km 0.00 km teren
01:03 h 30.34 km/h:
Maks. pr.:43.24 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Testy szosóweczki

Sobota, 28 maja 2011 • dodano: 28.05.2011 | Komentarze 3

Dziś z uwagi na lejący o godz. 3 rano deszcz, nie doszedł do skutku planowany wyjazd dwunastogodzinny. Zrezygnowaliśmy, nie chcąc męczyć się w deszczu. Dobrze właściwie wszystko się stało, bo pojechaliśmy za to do Warszawy, odebrać wreszcie swoje upragnione cudeńka. Wreszcie jestem posiadaczem roweru szosowego Cannondale CAAD 105. Po powrocie z zakupów przysposobiliśmy sprzęty do jazdy i wybraliśmy się na pierwszą jazdę testową. Co tu dużo mówić? Chyba resztę swojego życia spędzę na nowym rowerze. To jest cudo!! Wrażenia z jazdy po tym jak przesiadłem się ze swojego Czarnulka, niesamowite. Szybkość na tym rowerze właściwie robi się sama. Widelec karbonowy całkowicie zmienia podejście do naszych dróg. Nie wyobrażam sobie więc jazdy na całym karbonie. Piotrek mówi, że to zupełnie inna jazda.
Polecieliśmy się polansowac tylko do Poświętnego, do którego właściwie nie dojechaliśmy z uwagi na jakiś koszmarny wypadek. Teraz mam dylemat na którym rowerze wyjechać jutro, na te przełożone i zaplanowane dwanaście godzin. Czy dać się wykazać jeszcze Czarnulkowi? Trochę głupio tak go porzucić. Pewnie wyjedzie w swoją podróż "życia".
Trasa: Wołomin-Mjadan-Ręczaje Polskie-Poświętne--Ręczaje Polskie-Majdan-Lesniakowizna-Ossów-Kobyłka-Wołomin
Temp: 16°C
Wiatr: płn-zach 2m/s
Czas: 17:30-18:35
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
46.93 km 0.00 km teren
01:34 h 29.96 km/h:
Maks. pr.:44.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Odpoczynkowo część druga

Poniedziałek, 16 maja 2011 • dodano: 16.05.2011 | Komentarze 0

Dosyć późno dziś wyjechałem. W trakcie drogi okazało się, że za bardzo to ja jakoś siły dziś nie mam i stwierdziłem, że będę sobie jechał rekreacyjnie. Wiatr dość długo mi pomagał, potem trochę musiałem się z nim posiłować, ale ogólnie było przyjemnie. Chłodno tylko szybko się zrobiło i dobrze, że wziąłem bluzę na długi rękaw. Po pracy, za wiele czasu nie ma, więc kilometrów nie szukałem.
Trasa: Wołomin-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Laskowizna-Karolew-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Temp: 17-14°C
Wiatr: zach. 2-4m/s
Czas: 17:25-19:00
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
100.14 km 0.00 km teren
03:14 h 30.97 km/h:
Maks. pr.:53.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Stówa z rana jak śmietana

Sobota, 14 maja 2011 • dodano: 14.05.2011 | Komentarze 0

Po wczorajszym wolnym, wyczekiwałem na dzisiejszy wyjazd z wywieszonym jęzorem. Nie mogę już za bardzo bez tego roweru wytrzymać. Piotrek narzekał na przeciągające się przeziębienie, ale dał się namówić na jazdę. Ruszyliśmy o godzinie dziesiątej z zamiarem przejechania stówki. Przed wyjazdem sprawdziłem kierunek wiatru, aby ustalić tak trasę, by z nami współpracował jak najdłużej. Wszystko ładnie się poukładało, Piotrkowa choroba też za bardzo nie dawała się po drodze we znaki. Po drodze zastawialiśmy się też czy ruszyć jeszcze raz po południu? Zobaczymy czy pogoda pozwoli i jak będzie się chciało.
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Wołomin-Czarna-Helenów-Stary Kraszew-Wiktorów-Radzymin-Guzowatka-Dąbrówka-Słopsk-Niegów-Obrąb-Mokra Wieś-Jadów-Sulejówek-Kury-Jaźwie-Międzyleś-Poświętne-Ręczaje Polskie-Majdan-Wołomin
Temp: 15-20°C
Wiatr: zach. 3-4m/s
Czas: 9:50-13:10
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
32.98 km 0.00 km teren
00:58 h 34.12 km/h:
Maks. pr.:40.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Mój kosmiczny rekord

Sobota, 14 maja 2011 • dodano: 14.05.2011 | Komentarze 9

Właściwie to miałem już dziś nie jechać. Najpierw Piotrek zadzwonił, że choróbsko go męczy i rezygnuje z popołudniowego wyjazdu, potem rodzinka kombinowała coś z wyjazdem do Warszawy na Noc Muzeów. Ja naoglądałem się Giro d'Italia i mnie nosiło. Wreszcie o godzinie 18:30 zerwałem się i pojechałem. Z wyjazdu do Warszawy oczywiście nic nie wyszło.
Wiatru było bardzo mało i kiedy w drodze do Poświętnego wykręciłem średnią 33,5 km/h, stwierdziłem, że dziś dam z siebie wszystko. No i jechałem chyba ile fabryka dała. Oddechu brakowało i miałem kilka razy myśli, żeby odpuścić, ale nie... Zaparłem się. Po drodze minąłem kilku kolarzy (pozdrowienia dla Daniela, którego także spotkałem na trasie). Założyłem sobie, że pociągnę do 34km/h. No i udało się. Pod domem mało nie padłem, ale wyszło. Teraz to już raczej prędko tego nie pobiję. Tym bardziej jestem zadowolony z tego, że już wcześniej stówkę zaliczyłem.
Trasa: Wołomin-Majdan-Ręczaje Polskie-Poświętne-Krubki Górki-Zabraniec-Majdan-Wołomin
Temp: 15 °C
Wiatr: płd-wsch. 2m/s
Czas: 18:30-19:30
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
33.01 km 0.00 km teren
01:01 h 32.47 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Tempo tempo

Niedziela, 8 maja 2011 • dodano: 08.05.2011 | Komentarze 3

Należało choć cokolwiek uszczknąć z tej pięknej niedzieli, którą przesiedziałem w robocie. Wróciłem z pracy i biegiem na rower. O godzinie 18:10 już jechałem. Stwierdziłem, że skoro mam mało czasu i jadę bardzo krótki dystans, to pościgam się z wiatrem. Ciągnąłem dość mocno i udało mi się wykręcić całkiem ładną średnią.
Jutro może uda się pojechać coś więcej.
Trasa: Wołomin-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Ręczaje Polskie-Majdan-Wołomin
Temp: 18°C
Wiatr: wsch. 2m/s
Czas: 18:10-19:11
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
32.02 km 0.00 km teren
01:04 h 30.02 km/h:
Maks. pr.:36.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Znowu w deszczu

Sobota, 7 maja 2011 • dodano: 07.05.2011 | Komentarze 2

Szlag by trafił tę pogodę. No bo co można sobie pomyśleć, kiedy siedzi się w pracy i wtedy świeci słońce, a kiedy wsiadam na rower i wyjeżdżam, od razu zaczyna padać. Po dziesięciu kilometrach miałem się zawrócić, ale zdecydowałem (po namowie Piotrka), że jadę dalej. No i zmokłem. Nie tak mocno jak ostatnio, ale zmokłem. Jutro przymusowe wolne.
Trasa: Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Stary Kraszew-Klembów-Ostrówek-Lipka-Stare Grabie-Duczki-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Temp: 14°C
Wiatr: płn-wsch 5m/s
Czas: 16:45-17:50
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
16.29 km 0.00 km teren
00:34 h 28.75 km/h:
Maks. pr.:35.30 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Gdzie zaginęła wiosna?

Niedziela, 1 maja 2011 • dodano: 01.05.2011 | Komentarze 0

Głupio tak rozpocząć miesiąc, ale cóż. Zdarzyło się. Pomimo tego, że wczoraj krzyczałem coś o wolnym dniu, dziś od rana miałem chęć wyjechać. Moje zapędy ostudził deszcz, który rozpadał się, jednak nie na długo. Potem obeschło, ale widok słupka rtęci w termometrze i wyginające się za oknem drzewa nie nastrajały optymistycznie. Pooglądałem sobie więc rowerki a potem obejrzałem ostatni etap Tour de Turkey, który wygrał Van Hummel, choć z wygranej cieszył się przez chwile Greipel. Jak już się tak napatrzyłem, to stwierdziłem, że już nic mnie nie powstrzyma. Wyjechałem. Zimnica totalna i piździawa koszmarna, to wrażenia z tego wyjazdu. Po około 10 kilometrach, stwierdziłem, że przecież za karę nie jeżdżę na rowerze i zawróciłem do domu. Nogi po ostatnich wojażach nie doszły do siebie (no bo kiedy miały dojść?), więc było mi ciężko trochę. Chyba jednak będzie lepiej jak posiedzę w domu, w ciepełku i na przykład przy książce.
Dobrze, że te ostatnie dni były obfite w jazdę, bo kolejne marnie widzę.
Temp: 11°C
Wiatr: płn. 4-5m/s
Czas: 14:50-15:25
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
2.13 km 0.00 km teren
00:06 h 21.30 km/h:
Maks. pr.:32.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

I znowu do Świata Rowerów

Piątek, 29 kwietnia 2011 • dodano: 29.04.2011 | Komentarze 0

Pogadać o rowerach....
Kategoria 0-50, Po mieście


Dane wyjazdu:
49.96 km 0.00 km teren
01:39 h 30.28 km/h:
Maks. pr.:48.80 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Poranny wyjazd

Czwartek, 28 kwietnia 2011 • dodano: 28.04.2011 | Komentarze 1

Lubię jak jest już ciepło i raniutko można wyjechać przynajmniej z odkrytą łydą. Temperatura rano może nie jest jeszcze zbyt letnia, ale nie trzeba już wkładać ciepłych ciuchów. Dziś na rowerku siedziałem już 7:40 i kombinując jak tu ominąć ruch samochodowy, mknąłem przed siebie. Pomknąć jednak za daleko nie mogłem, bo do roboty na drugą zmianę iść trzeba. I tu cała przyjemność się kończy. Jutro jest jednak już wolne i mam nadzieję, że ten długi weekend pogoda pozwoli wykorzystać odpowiednio.
Trasa: Wołomin-Wołomin Słoneczna-Duczki-Tuł-Ostrówek-Klembów-Krusze-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Wiktorów-Radzymin-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Temp: 14-18°C
Wiatr: wsch 3m/s, od rana przeszkadzał. Wieczorem wczoraj było o wiele przyjemniej.
Czas: 7:40-9:20
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
40.69 km 0.00 km teren
01:17 h 31.71 km/h:
Maks. pr.:47.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

A jednak się skusiłem

Środa, 27 kwietnia 2011 • dodano: 27.04.2011 | Komentarze 2

W czasie powrotu z pracy do domu, który był dziś koszmarny, zdecydowałem, że na rower nawet końmi nie dam się wyciągnąć. W domu jednak podjadłem, kawkę wypiłem, trochę odpocząłem i stwierdziłem, że żal marnować takiej pogody. Jechało mi się dziś doskonale. Miałem pojechać jakieś trzy dyszki, jednak troszkę wydłużyłem. Pod koniec słoneczko już zaszło i należało kierować się do domku. Dawno nie miałem takiej fajnej jazdy. Brakowało mi tylko ciszy, bo wiatr dość mocno huczał w uszach. Im później, tym mniej samochodów i robiło się coraz bardziej przyjemnie.
W głowie kiełkowała mi myśl zrealizowania jakiejś jazdy nocnej. Zobaczymy co da się zrobić w tym kierunku.
Trasa: Wołomin-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Ręczaje Polskie-Majdan-Leśniakowizna-Ossów-Kobyłka-Wołomin
Temp: 20-18°C
Wiatr: wsch. 3m/s
Czas: 18:00-19:20
Kategoria 0-50