Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
33.10 km 0.00 km teren
01:06 h 30.09 km/h:
Maks. pr.:34.51 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Środowy okrojony

Środa, 29 maja 2013 • dodano: 29.05.2013 | Komentarze 0

Wreszcie na niebie pojawiło się słońce, więc można to wykorzystać po pracy. Choć szamani od pogody, zapowiadają jakieś niewielkie opady deszczu, jednak wyruszam i żadnego opadu po drodze nie napotykam.
W drodze powrotnej przy rondzie w Majdanie napotykam peleton szosowo-górski, jednak zasuwają w zupełnie inną stronę. Odpuszczam gonienie ich.
Temp: 22℃
Wiatr: wsch. 3m/s
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
42.11 km 0.00 km teren
01:24 h 30.08 km/h:
Maks. pr.:34.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Niedzielny chłodny poranek

Niedziela, 26 maja 2013 • dodano: 26.05.2013 | Komentarze 0

Po tygodniowej przerwie, wymuszonej aurą, ale także odpoczynkiem dla trochę umęczonej nogi, wyruszam z rana na swoje cztery dyszki. Na popołudnie zapowiadają deszcze a poza tym po południu nie bardzo będę miał czas. Wyjeżdżam około 9:30 przy błękitnym niebie i lekko powiewającym wiaterku. Jest jednak dość chłodno i nawet będąc w koszulce na długi rękaw, nie odczuwam komfortu termicznego. Nie ma jednak tragedii, więc nie czuje pokusy aby zawrócić i się przebrać. Wyruszam na zatem na swoje kółeczko po okolicznych wioskach. Jako że niedziela, jest cicho, mały ruch blachosmrodów. Tak jak lubię. Powrót niestety już zupełnie przy całkiem innej aurze, mocno zachmurzone i bardziej wiejący wiatr. Trochę żałuję, że wczoraj nie zdecydowałem się na wyjazd, kiedy już przestało lać i obeschły jezdnie, ale cóż... Ten sezon i tak należy do straconych.
Temp: 14 °C
Wiatr: płd-wsch. 2-3m/s
Czas: 9:35-11:00
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
33.05 km 0.00 km teren
01:03 h 31.48 km/h:
Maks. pr.:40.13 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Niedzielne popołudnie

Niedziela, 19 maja 2013 • dodano: 19.05.2013 | Komentarze 0

Popołudnie niedzielne sprzyja domowej nudzie. A jeśli nuda, to lepiej tren czas spędzić aktywnie. Dlatego więc wyskoczyłem jeszcze raz dziś na godzinne kółeczko. Wiatr hasa całkiem nieźle, ale fajnie się jechało.
Temp: 25℃
Wiatr: płd-zach. 4-5m/s
Czas: 16:35-17:40
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
40.51 km 0.00 km teren
01:19 h 30.77 km/h:
Maks. pr.:30.68 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Chęci są

Niedziela, 19 maja 2013 • dodano: 19.05.2013 | Komentarze 2

I co z tego, że chęci są, jeśli po takim treningu jak dzisiejszy i powrocie pod wiatr, czuje już mój nieszczęsny staw? Pozostaje tylko zacisnąć szczęki i czekać na zbawienie, czyli wyleczenie tej popieprzonej kontuzji. Przed Wołominem od strony Radzymina mijam Piotrka, który pewnie co dopiero wyruszył na niedzielne wojaże.
Temp: 20-22℃
Wiatr: płd-wsch. 3m/s
Czas: 9:40-11:00


Dane wyjazdu:
33.05 km 0.00 km teren
01:04 h 30.98 km/h:
Maks. pr.:34.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

I jeszcze troszeczkę i jeszcze raz...

Sobota, 18 maja 2013 • dodano: 18.05.2013 | Komentarze 2

Popadało, pogrzmiało i obeschło. A jak obeschło to wyskoczyłem jeszcze raz na jedno godzinne kółeczko. A co mi tam..? Chłodniej o wiele się po deszczu zrobiło i jechało się całkiem przyjemnie.
Temp: 21℃
Wiatr: płd-wsch. 2-3m/s
Czas: 18:55-20:00
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
40.67 km 0.00 km teren
01:20 h 30.50 km/h:
Maks. pr.:38.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Sobota

Sobota, 18 maja 2013 • dodano: 18.05.2013 | Komentarze 0

Mając na uwadze zapowiedzi deszczów i burz na godziny popołudniowe, wybrałem się wcześniej na te moje godzinne okrążenie. Taka godzina, która jest pod wydziałem, to mija bardzo szybko, więc dołożyłem ociupinkę do tego okrojonego dystansu. Starałem się nie forsować. Wiatr dobrze sobie poczyna, ale w większości nawet mi nie przeszkadzał, pod koniec jedynie. Przez godzinę nie idzie chyba go znienawidzić. O tej porze nie było jeszcze tak koszmarnego upału, więc jechało się całkiem przyjemnie. No i wreszcie zrobiłem pierwszy tysiąc po tej dłuższej przerwie.
Temp: 21℃
Wiatr: 4-5m/s płd-wsch.
Czas: 9:25-10:45
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
33.02 km 0.00 km teren
01:08 h 29.14 km/h:
Maks. pr.:34.51 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Kto ma rację?

Piątek, 17 maja 2013 • dodano: 17.05.2013 | Komentarze 0

Na pierwszej wizycie na kinezyterapii, po dogłębnej analizie mojego stawu skokowego, rehabilitantka wyraziła zgodę na treningi rowerowe. Stwierdziła, że należy to robić z głową i nie przesadzać. Na wszelki wypadek spytałem, co to znaczy z głową? Powiedział więc, że jeśli normalny trening to 60 km, to ja mogę zrobić 30 km i nie szaleć. No to trzeba się dostosować. Choć dziś wiatr nie pozwalał na zbyt rekreacyjny wyjazd, to i tak starałem się oszczędzać. Kierowcy doprowadzali mnie dziś do rozpaczy, pod koniec jeden, prawie zepchnął mnie z jezdni. Strasznie ciasno dziś, no ale to piątek. Za wcześnie wyjechałem, aby było luźniej.
Dziś pierwszy trening, z nowym wspornikiem siodła Amoeba Vitra. Zdecydowanie dużo łatwiejsza regulacja ustawień siodełka. Z oryginalnym wspornikiem nie mogłem dojść już do ładu.
Temp: 28°C
Wiatr; wsch. 5m/s
Czas: 16:35-17:45
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

A jednak...

Niedziela, 12 maja 2013 • dodano: 12.05.2013 | Komentarze 0

Dziś kolejna wizyta u lekarza ortopedy, już z wynikami USG i RTG. Pan doktor stwierdził, że unieruchomiłem się na jakiś czas. Stwierdził niezagojone do końca blizny na więzadłach w trzech miejscach stawu skokowego. Wypisał skierowanie na rehabilitacje - kinezyterapia. Ćwiczenia ogólne jak i indywidualne. Na moje pytanie o treningi na rowerze stwierdził, że uważa iż staw ten nie jest przygotowany jeszcze na takie obciążenia. Teraz muszę zapisać się na rehabilitację i tam dalej dopytywać się o treningi na szosie. Zatem kolejna przerwa w sporcie w tym roku. To już trzecia i mam nadzieję, że ostatnia.


Dane wyjazdu:
75.91 km 0.00 km teren
02:30 h 30.36 km/h:
Maks. pr.:40.13 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Głód jazdy

Piątek, 10 maja 2013 • dodano: 10.05.2013 | Komentarze 0

Już może więcej nie będę pisał, że czas na odpoczynek. Co dzień to piszę po treningu a następnego dnia i tak wyjeżdżam. I co zrobić jeśli chce mi się jeździć? Chyba nic, tylko jeździć. Miało być dziś domowo a wyszło ponad siedem dyszek. Całkiem przyjemnie się jechało.
W rowerze zmieniony został wspornik siodełka na Amoeba Vitra o wadze 280g. Super regulacja, momentalnie uzyskuje się położenie siodełka, dokładnie takie, którego oczekujemy.
Temp: 26-20°C
Wiatr: płd. 2-3m/s
Czas: 17:00-19:30
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
55.46 km 0.00 km teren
01:53 h 29.45 km/h:
Maks. pr.:36.06 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wyroku nie było

Czwartek, 9 maja 2013 • dodano: 09.05.2013 | Komentarze 2

Wczorajszy dzień dobroci dla zwierząt, czyli dzień bez wiatru niestety minął. Dziś już wiatr zabrał się dziarsko do swojej roboty. Oczywiście im bardziej byłem zmęczony, tym on bardziej wiał. No i to chyba oczywiste, że powrót do domu był pod wiatr, centralnie. Ujechałem się trochę, ale było całkiem nieźle. Jutro już raczej odpocznę.
Zapomniałbym, dziś byłem u lekarza. I właściwie to sam nie wiem, raczej będę jeździł. Lekarz właściwie jednoznacznej odpowiedzi mi nie dał. teraz będę załatwiał skierowanie na rehabilitację. Może na rehabilitacji się coś dowiem. Ogólnie Pan doktor podczas USG stawu skokowego, stwierdził, że tragedii nie ma. O bieganiu na razie nie ma mowy.
Czas: 14:00-15:55
Temp: 26℃
Wiatr: płd. a potem płd-zach. 3-4m/s
Kategoria 50-100