Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
65.39 km 0.00 km teren
02:05 h 31.39 km/h:
Maks. pr.:40.13 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wtorkowe popołudnie

Wtorek, 22 maja 2012 • dodano: 22.05.2012 | Komentarze 2

Po wczorajszym dniu wolnym, dziś jechało się nawet bardzo dobrze. Pomimo silnego wiatru, kiedy nogi wypoczęły, można było kręcić. Wczoraj to ja o jeździe nawet nie pomyślałem, tak byłem zmasakrowany.
Temp: 29°C
Wiatr: wsch. 5-3m/s
Czas: 16:35-18:45
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Ossów-Leśniakiwzna-Majdan-Nowe Reczaje-Poświętne-Miedzyleś-Franciszków-Jaźwie-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
162.94 km 0.00 km teren
05:07 h 31.84 km/h:
Maks. pr.:43.82 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wyszków-Pułtusk

Niedziela, 20 maja 2012 • dodano: 20.05.2012 | Komentarze 4

Wreszcie się w końcu ruszyłem. Choć nie było to mądre po tak intensywnych treningach w piątek i w sobotę, ale cóż, dałem radę. Wyjechałem dziś o godzinie szóstej rano, godzinę wcześniej niż planowałem. Od razu wiedziałem, że nie będzie lekko, bo schodząc do piwnicy po rower, czułem całkiem niezłe zakwasy w udach. Ale kiedy siadłem na rower, już nie czułem bolących mięśni. Temperatura poranna nie pozwoliła wystroić się na krótki rękaw, było 12°C (wskazanie z Sigmy) choć termometr za oknem wskazywał niecałe 10°C. Rano cichutko i puściutko, wiatr pomimo wczesnej godziny już był w robocie. Jadę dziś sam, Piotrek imprezuje na jakiś chrzcinach, ubaw po pachy. Kieruję się zatem na Jadów, a potem moim pierwszym, większym celem jest Wyszków. Do Jadowa i kawałek za, czyli do Zawiszyna mam pod wiatr. Niby nie za mocny ale swoje robi. Po skręcie w Zawiszynie, na Łochów i Wyszków zaczyna pomagać. Po drodze nie dzieje się nic ciekawego, w miarę szybko mija czas, kiedy dojeżdżam do Wyszkowa. Przebijam się przez dziurawe jezdnie miasta i kieruję się na Pułtusk, choć mam przez chwilę chęć skrócić na Serock. Jednak jadę na Pułtusk. Trasa z Wyszkowa do Pułtuska jest równiutka i ma trochę górek, można podkręcić tempo. W Pułtusku jest spory ruch, muszę chwilę zaczekać na rondzie, aby skręcić w wybranym kierunku. Wiatr dalej pomaga, choć czuję go nieraz jak powiewa z mojej lewej strony. Z Pułtuska nie jadę trasą na Serock, wybieram mniej uczęszczaną na Nasielsk. Jedzie się fajnie, na drodze pokończyły się już remonty, jezdnia jak najlepsza dla rowerów. Na tym odcinku jest też trochę podjazdów i to na nich zaczynam odczuwać pierwsze oznaki zmęczenia. Przed Nasielskiem skręcam na trasę na Dębe i tam kończą się przyjemności. Wiatr wieje już w ryło a nogi powoli zaczynają odmawiać posłuszeństwa. Jest jeszcze moment, że wiatr znowu popycha, ale nie trwa to długo. Umęczony docieram w końcu do zapory, nawet na górce nie bawię się w żadne bicie rekordów prędkości. Decyduję, że nie jadę skrótem na Wieliszew, bo w planach mam zajechać do zajazdu przed rondem na Nowy Dwór Mazowiecki. Cały czas jadę w bluzie na długi rękaw i chciałbym się już przebrać, bo ciepławo jest już nieźle, Sigma wskazuje 27°C. Mijam spokojnie zajazd na furtce, którego wielka kartka ZAMKNIĘTE!! A ja kurczę tak miałem chęć na Colę i batonika. Obszedłem się smakiem. Za rondem w końcu zatrzymuję się na jakimś przystanku, bo jest mi już nieźle gorąco. Przebieram się, wcinam ostatniego, trzeciego dziś banana i jadę dalej, walcząc z wiatrem. Dojeżdżam do Nieporętu i odtąd zaczyna się już masakryczna droga, dziury w jezdni to historia. Taka bogata gmina a drogi tragiczne. Czym bliżej do Wołomina tym drogi są gorsze, jadę nie mając już siły i wkurwia mnie już wszystko. Wbijam sobie do głowy, że jak podjadę pod wiadukt za Radzyminem to będę już prawie w domu. Docieram do niego, wspinam się ale niestety, w domu nie jestem, jeszcze 10 km. Resztę drogi zasuwam już chyba na autopilocie, ale docieram szczęśliwie do domu.
Wyjazd dzisiejszy obnażył tragiczny stan moich przygotowań do wyjazdu, który zbliża się wielkimi krokami. Nie wiem jak to będzie. Zapewne nie pojadę wtedy taki zmęczony na samym starcie. A co dalej? Się wszystko okaże, już niedługo.
Temp: 12°C-31°C (wskazania z Sigmy)
Wiatr: 2-4m/s
Czas: 6:00-11:10
Trasa: Wołomin-Wołomin Słoneczna-Duczki-Tuł-Miąse-Sulejów-Jadów-Zawiszyn-Łochów-Wyszków-Pułtusk-Winnica-Dębe-Wieliszew-Nieporęt-Białobrzegi-Beniaminów-Radzymin-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Kategoria 100-150


Dane wyjazdu:
90.49 km 0.00 km teren
02:47 h 32.51 km/h:
Maks. pr.:41.10 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Kuligów też mocno

Sobota, 19 maja 2012 • dodano: 19.05.2012 | Komentarze 0

Na początek jest plan żeby jechać tak jak wczoraj, ale żeby było weselej zmieniamy na Kuligów zamiast Jadowa. Trasa nie zbyt długa dziś, Piotrek ograniczony czasowo. Jedziemy znowu mocno pomimo tego, że obiecywaliśmy sobie lajt. Nie wyszło. Pod koniec wiatr masakruje zmęczone nogi.
Temp: 18-25°C
Wiatr: wsch. 4-5m/s
Czas: 10:00-12:50
Trasa: Wołomin-Majdan-Cięciwa-Krubki Górki-Poświętne-Międzyleś-Franciszków-Jaźwie-Miąse-Tłuszcz-Wólka Kozłowska-Kozły-Trojany-Dąbrówka-Kuligów-Stare Załubice-Ruda-Radzymin-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
86.75 km 0.00 km teren
02:36 h 33.37 km/h:
Maks. pr.:46.34 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jadów mocno

Piątek, 18 maja 2012 • dodano: 18.05.2012 | Komentarze 0

Po kolejnej przerwie, ruszamy po robocie na piątkowy trening. jedziemy trasę ponad dwie godziny. Od Jadowa do Woli Rasztowskiej zasuwamy około 40 km/h. Nogi bolą ale rozruszać się trzeba.
Temp: 15°C
Wiatr: wsch. 3m/s
Czas: 16:30-19:15
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Ossów-Lesniakowizna-Majdan-Nowe Reczaje-Poświętne-Międzyleś=Franciszków-Kury-Sulejów-Jadów-Mokra Wieś-Wólka Kozłwoska-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Czarna-Wołomin SŁoneczna-Wołomin
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
58.01 km 0.00 km teren
01:45 h 33.15 km/h:
Maks. pr.:45.76 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Po beznadziejnym weekendzie

Poniedziałek, 14 maja 2012 • dodano: 14.05.2012 | Komentarze 0

Ano właśnie. takiego weekendu jak miniony to ja już dawno nie miałem, a bynajmniej takiego nie pamiętam. Żeby nic całkiem nie pojechać? Aaaaa, przepraszam, przejechałem 5 km.
No i dziś jest efekt, zmarnowanych dwóch dni. Jakieś takie dziwne nogi. Jadę dziś sam, Piotrek został dłużej w robocie. Jak się okazuje kierunek, który wybrałem, jest całkowicie niezgodny z wiatrem. Na pogodynce wskazywali całkiem odwrotny do tego, który się raczył objawić kiedy wyjechałem. Więc wyszło większość pod wiatr, ale tragedii nie było. Oponki Vittoria sprawują się dobrze, wydaje mi się, że mają lepszą przyczepność niż Schwalbe, które jeździły na Canonie do tej pory. Oby były tak samo bezawaryjne.
Temp: 17°C
Wiatr: płn. a potem płn-wsch. 3m/s
Czas: 16:15-18:00
Trasa: Wołomin-Majdan-Cięciwa-Krubki Górki-Poświętne-Międzyeleś-Szczepanek-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Wiktorów-Radzymin-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
5.93 km 0.00 km teren
00:12 h 29.65 km/h:
Maks. pr.:36.26 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Falstart

Niedziela, 13 maja 2012 • dodano: 13.05.2012 | Komentarze 0

Sobota minęła bezpłciowo z padającym deszczem. Skorzystałem, poczyściłem rowerek i wymieniłem oponki na Vittoria Zaffiro PRO II. Dziś od rana też mżyło i ziąb był konkretny. Umówiłem się z Piotrkiem na 15:00. Ruszyliśmy i stwierdziłem wtedy, że za lekko się ubrałem a ponadto nadciągała taka ogromna czarna chmura, że dałem sobie spokój. Jakiś dziwny ból pleców, który męczy mnie od rana tez zrobił swoje. Zawróciłem. Miesiąc maj raczej nie będzie obfitował w dożą ilość kilometrów.
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
77.32 km 0.00 km teren
02:20 h 33.14 km/h:
Maks. pr.:52.74 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Piątkowy skwar

Piątek, 11 maja 2012 • dodano: 11.05.2012 | Komentarze 0

Wczorajsze siedem dyszek nie doszło do skutku, więc dziś należało to wykonać. Przed wyjazdem, obejrzałem wszystko dokładnie, czy niczego nie zapomniałem i wyjechałem. Z wiaterkiem leciało się super, ale potem pod wiatr. Szkoda wspominać.
Musze chyba już zmienić opony, bo Schwalbe zaczeły już dziesiąty tysiąc. Chociaż oplotu jeszcze nie widać.
Temp: 30-27°C
Wiatr: płd-zach. a potem płd. 5m/s
czas: 15:50-18:10
Trasa: Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Stary Kraszew-Wola rasztowska-Kozły-Wólka Kozłowska-Postoliska-Mokra Wieś-Jadów-Sulejów-Grabów-Franiszków-Międzyelś-Poświętne-Nowe Ręczaje-Majdan-Wołomin
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
49.07 km 0.00 km teren
01:26 h 34.23 km/h:
Maks. pr.:53.51 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jak się nie ma rozumu...

Czwartek, 10 maja 2012 • dodano: 10.05.2012 | Komentarze 2

Chęci nawet mnie naszły i wykombinowałem sobie, że po robocie, to sobie skoczę z siedem dyszek. Dziś jazda samotna, Piotrek wyjechał za granice służbowo. Uszykowałem sobie napitki na drogę, zjadłem obiadek, przebrałem się i pojechałem. Po przejechaniu kilku kilometrów, niedaleko Radzymina, sięgam po bidon i... tyle, że sobie sięgam, bo bidony zostały na szafce w domu. Skląłem się na czym świat stoi i zaczyna kombinować ile przy dzisiejszej temperaturze, dam rade jechać bez picia. Przeliczyłem i obstawiłem na jakieś 50 km. I zacząłem realizować plan. Postanowiłem też przycisnąć mocniej. Po drodze w gębie zaschło momentalnie, ręka co chwila chciała sięgać po bidon, ale nie było po co. Po koniec było ciężkawo i bo i jeszcze na dokładkę powrót był pod wiatr.
Ale dało radę. Po powrocie od razy wypiłem na raz dwa naszykowane na drogę bidony, czyli 2x0,7l.
Temp: 29°C
Wiatr: płd-wsch. 3-4m/s
Czas: 15:55-17:21
Trasa: Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Radzymin-Wiktorów-Stary Kraszew-Klembów-Krusze-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-WOłomin Słoneczna-Wołomin
Kategoria 0-50


Dane wyjazdu:
51.82 km 0.00 km teren
01:35 h 32.73 km/h:
Maks. pr.:41.49 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Środa po robocie

Środa, 9 maja 2012 • dodano: 09.05.2012 | Komentarze 0

Brak siły. Wietrznie.
Temp: 22°C
Wiatr: płd-wsch. 4m/s
Czas: 16:35-18:10
Trasa: Wołomin-Majdan-Cieciwa-Krubki Górki-Poświętne-Międzyeleś-Szczepanek-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-czarna-WOłomin Słoneczna-Wołomin
Kategoria 50-100


Dane wyjazdu:
67.12 km 0.00 km teren
02:06 h 31.96 km/h:
Maks. pr.:38.97 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wtorkowy porobotni

Wtorek, 8 maja 2012 • dodano: 08.05.2012 | Komentarze 0

Jadę dziś do Piotrka trochę na okrętkę, bo mam więcej czasu niż potrzeba na dojazd do Kobyłki. Potem ruszamy na standardowy trening, ale obiecujemy sobie, że dziś będzie wolniej. Jakoś ciężkawo mi się dziś jedzie i nogi jakieś dziwne. Trzeba brać się za robotę ostro, bo do wyjazdu tzw. rocznego został miesiąc. Już chciałbym, żeby to było na wyciągnięcie ręki i choć boje się trochę, to nie mogę się doczekać. Jakby nie patrzył, będzie to dla mnie wyzwanie.
Temp: 19-17°C
Wiatr: płn-zach. 2-3m/s
Czas: 16:35-18:45
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Ossów-Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Cięciwa-Zabraniec-Krubki Górki-Poświętne-Międzyleś-Szczepanek-Tuł-Ostyrówek-Klembów-Stary Kraszew-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin
Kategoria 50-100