Trening domowy 42(14) - wytrzymałość

Piątek, 20 stycznia 2012 • dodano: 20.01.2012 | Komentarze 0

Dziś wytrzymałość. Trochę mi się nie chciało, ale jak już wlazłem na rower, to poszło całkiem nieźle.
Pierwsze 10 minut obciążenie 3 na blacie, potem przez 30 minut obciążenie 8 na średniej tarczy. 10 minut obciążenie 7 na średniej. Końcówka, czyli 10 minut obciążenie 3 na blacie i 5 minut obciążenie 2 także na blacie.
Ds: 32,48
Tm: 01:05
Vmax: 38,3
Av: 29,9
Obciążenie: 2-4

Trening domowy 41(13)

Czwartek, 19 stycznia 2012 • dodano: 19.01.2012 | Komentarze 0

Ds: 38,06
Tm: 01:05
Vmax: 38,8
Av: 35,0
Obciążenie: 2-4

Kiedy zdrowy rozsądek przegrywa

Środa, 18 stycznia 2012 • dodano: 18.01.2012 | Komentarze 1

Przeglądając wczoraj prognozy pogody widziałem, że zapowiadane są opady śniegu. Dziś z rana, niebo było zachmurzone i zanim zacząłem się szykować na rower, śnieg już sypał. Zastawiałem się więc czy jechać, czy raczej zostać. Sugerowałem się tym, że zapowiadano iż opady będą słabe, więc zdecydowałem się pojechać a nawet troszkę wydłużyć trasę. Śnieg padał całą drogę, tworząc na wcześniej suchych jezdniach błoto pośniegowe. Musiałem zatem uważać aby nie położyć się na jezdni. Marzłem też dziś niemiłosiernie. Pod koniec drogi żałowałem już, że właśnie ten tytułowy rozsądek dziś u mnie nie zwyciężył i nie zostałem w domu. Jednak przeciwności losu są po to aby je pokonywać. Dojechałem, więc je pokonałem.
Temp: -4°C
Wiatr: płd. 3m/s
Czas: 9:20-10:50
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Cięciwa-Zabraniec-Poświętne- Nowe Ręczaje-Majdan-Wołomin

Trening domowy 40(12)

Wtorek, 17 stycznia 2012 • dodano: 17.01.2012 | Komentarze 0

Jak i wczoraj, tak i dziś drugi trening w domu. Lżej, lżej a kolana i tak zabolały.
Ds: 38,34
Tm: 01:05
Vmax: 49,1
Av: 35,3
Obciążenie: 2-3

Mroźno

Wtorek, 17 stycznia 2012 • dodano: 17.01.2012 | Komentarze 1

Gorąco to mi dziś wcale nie było. Przed wyjazdem termometr za oknem wskazywał jedynie -4°C, ale jakoś nie chce mi się w to wskazanie za bardzo wierzyć. Wybrałem dziś drogę, która wyszła w większości pod wiatr, więc on mógł potęgować wrażenie zimna. Ogólnie mój plan był na dłuższą trasę, ale kiedy dojechałem do Woli Rasztowskiej, zaczął prószyć śnieg. Kiedy spojrzałem w stronę Jadowa, tam zbierały się ciemne chmury. Postanowiłem więc zawrócić. Śnieg i tak zaraz przestał padać, ale może i dobrze, że zrezygnowałem z wydłużania. Nie ma się co za bardzo wyziębiać. Jak będę niedojechany, to zawsze można pokręcić jeszcze wieczorem w domu.
Temp: podobno -4°C, choć pogodynka twierdzi, że -7°C
Wiatr: płn. 2-3m/s
Czas: 9:10-10:35
Trasa:
Pokaż trasę GPS

Trening domowy 39(11)

Poniedziałek, 16 stycznia 2012 • dodano: 16.01.2012 | Komentarze 0

No i poszło dziś drugi raz. Tym razem w domu.
Ds: 39,75
Tm: 01:05
Vmax: 41,6
Av: 36,6
Obciążenie: 2-3

W śniegu

Poniedziałek, 16 stycznia 2012 • dodano: 16.01.2012 | Komentarze 0

Z rana całkiem nie wiedziałem co robić. Za oknem pogoda kusiła na wyjazd w plener, jednak wiedziałem przecież, że Staruszek jest w stanie agonalnym. (muszę podziękować za to mojemu synowi). Postanowiłem jednak jeszcze spróbować doprowadzić go do jako takiego stanu używalności i w związku z tym udałem się do Świata Rowerów. Wyjechałem trochę wcześniej i gdy dotarłem było jeszcze zamknięte, więc zrobiłem kilka rundek po mieście. Po "leczeniu" Staruszka zdecydowałem, że zrobię pętelkę na Poświętne. Kiedy ruszałem zaczynał już padać śnieg, który towarzyszył mi dziś całą drogę. Zatem po chwili zrobiło się na jezdniach mokro i zacząłem się martwić aby to wszystko nie zamarzło. Na Staruszku i tak nie szalałem, ale miejscami błoto pośniegowe zmuszało mnie do hamowania i wolnej jazdy. W Poświętnem, kiedy skręciłem na Wołomin, wiatr dmuchnął mi w ryło i maltretował mnie już do Wołomina. Nie był to oczywiście taki wiatr jak jeszcze wiał przedwczoraj. Nie było tragedii. Gdyby nie marzły mi stopy, byłoby całkiem przyjemnie.
Zastanowię się czy wieczorem nie zrobić sobie jeszcze treningu domowego.
Temp: -4 °C
Wiatr: płd-zach. 3m/s
Czas: 10:00-11:30

Trening domowy 38(10)

Niedziela, 15 stycznia 2012 • dodano: 15.01.2012 | Komentarze 0

Dziś trochę dłużej.
Ds: 53,05
Tm: 01:30
Vmax: 40,1
Av: 35,3
Obciążenie: 2-3

Trening domowy 37(9)

Sobota, 14 stycznia 2012 • dodano: 14.01.2012 | Komentarze 3

Piotrek chciał mnie wyciągnąć na asfalty, ale wcześniej byłem na dworze i widząc co się tam dzieje (wiatr!!!), dałem se spokój. Wybrałem domowe zacisze.
Ds: 39,14
Tm: 01:05
Vmax: 44
Av: 36,1
Na środkowej tarczy.
Obciążenie: 2-7-8

Trening domowy 36(8)

Piątek, 13 stycznia 2012 • dodano: 13.01.2012 | Komentarze 0

Dziś wytrzymałość. 45 minut pod górę. Nie było łatwo.
Ds: 32,16
Tm: 01:05
Vmax: 48,5
Av: 29,5
Na środkowej tarczy.
Obciążenie: 2-7-8