Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Isgenaroth z miasta Wołomin. Mam przejechane 50117.01 kilometrów w tym 60.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 29.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
mapa odwiedzone gminy

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Isgenaroth.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
46.18 km 0.00 km teren
01:30 h 30.79 km/h:
Maks. pr.:37.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Czarny

Pobożne życzenia

Poniedziałek, 13 września 2010 • dodano: 13.09.2010 | Komentarze 4

A te pobożne życzenia ta takie:
Żeby wrzesień już do końca popisał się taka aurą, jak dnia dzisiejszego.
Dziś bardzo fajnie się jechało i pierwszy raz od dłuższego czasu, zobaczyłem na niebie słońce, które pod koniec wyjazdu, nawet trochę przygrzewało. Nie rozwinąłem za mocno dziś skrzydeł, bo to wyjazd przed robotą, a wcześnie też nie wyjechałem, obawiając się zimna. W tym miesiącu mam wolne już wszystkie weekendy i gdyby pogoda pozwoliła, to możną jeszcze trochę pojeździć. Do zrealizowania celu, czyli 8 tysięcy w sezonie, brakuje już niewiele.
Trasa: Wołomin-Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Ręczaje Nowe-Poświętne-Zabraniec-Majdan-Leśniakowizna-Ossów-Kobyłka-Wołomin
Temp: 14-16°C
płd-wsch. 1-2m/s
Czas: 8:25-9:55
Kategoria 50-100



Komentarze
sebula
| 20:31 wtorek, 14 września 2010 | linkuj Oj są, tylko trzeba się do Warszawy pofatygować. Na trasie WZ spokojnie można polecieć 60 km/h, na Tamce jeszcze więcej ale tam jest niebezpiecznie...

Co do pogody ostatnia długoterminowa IMiGW przeraża, miejmy nadzieję, iż ich fusowy model tym razem się myli (jak zawsze mu się to zdarza)
Isgenaroth
| 21:02 poniedziałek, 13 września 2010 | linkuj Mam nadzieję, że się spełni :)
bartek9007 u mnie nie ma takich zjazdów. Mój Vmax to chyba 55 km/h. I tak śmierć w oczach miałem.
bartek9007
| 20:59 poniedziałek, 13 września 2010 | linkuj elegancko Ci to idzie, u mnir ciagle jakeis przeszkody, kursy matury kontuzje, szlag by to trafil...
jedyne co lubie w tej pogodzie jesiennej to mozliwosc zlapania ostreog wiatru w plecy na zjezdzie i predkosc od razu kosmiczna.... moze w tym sezonie chociaz tyle sie uda ze 90 km/h przekrocze ;)
sebula
| 20:42 poniedziałek, 13 września 2010 | linkuj Pierwsze życzenie chociaż z przerwami ale ma szansę na spełnienie :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!